Cześć! Nazywam się Sebastian i jestem uczestnikiem projektu “Europejskie praktyki zawodowe dla uczniów EZN VII” w roku 2024. W tym artykule chciałbym przedstawić Wam moją firmę oraz podzielić się tym, co robię w ramach mojej pracy.
Firma Comprint
Jako programista zostałem zatrudniony w serwisie sprzętu komputerowego Comprint. Siedziba firmy znajduje się na południu Coimbry, zaledwie 15 minut pieszo od mojego miejsca zamieszkania. Wejście na teren firmy jest dość strome, ale widok rozpościerający się z tego miejsca jest tego wart.
Pierwsze dni w Comprincie
Pierwszego dnia zostałem zaprezentowany szefowi, omówiliśmy zasady panujące w firmie, ustaliliśmy godziny pracy oraz zakres moich obowiązków. Jako że Comprint zajmuje się serwisem komputerów, nie mogłem pracować typowo w swoim zawodzie. Zamiast tego firma zapewniła mi mikrokontroler Arduino UNO oraz zleciła sporządzenie listy sensorów, które przydadzą mi się do autorskich projektów, które firma następnie mi kupiła. Musiałem również wymyślić projekty, które wykorzystają te komponenty.
Moje projekty
Pracując nad projektami, stworzyłem dotychczas m.in. wiatrak odpalany na podstawie temperatury otoczenia oraz czujnik parkowania działający na podstawie sensora ultradźwiękowego.
Niecodzienne godziny pracy
Warto również odnotować godziny pracy, które w Portugalii są normą, natomiast różnią się od polskich standardów. Pracę zaczynam o 9:00, potem wszyscy wybierają się na przerwę na lunch, trwającą około 20 minut. Następnie nadchodzi czas na siestę – między 13:00 a 15:00 firma zamyka się, a ja mam czas na obiad, pójście na siłownię lub drzemkę. Po powrocie o godzinie 15:00 pracuję jeszcze 2 godziny do 17:00 i kończę pracę. Moje praktyki w Comprint są fascynującym doświadczeniem.
Widok z siedziby firmy, ciekawe projekty i nietypowe godziny pracy sprawiają, że każdy dzień jest wyjątkowy.
Praktyka pozwala mi zdobywać doświadczenie zawodowe, szlifować język oraz uczyć się kultury innego kraju.
Sebastian.
